Wolny numerek może być szybki?

Niby to mężczyźni fantazjują o szybkich numerkach, ale może kobiety też lubią na szybkości poskakać. A może nie ma co dyskryminować mężczyzn i kobiet i zrobić to powoli. Wolny numerek to tak naprawdę aluzja do wolności, a nie zwolnienia. Wolne tempo to slogan w tym przypadku, główną ideą jest uwolnienie... oraz fakt że dostęp do różnych typów „wiedzy" powinien być darmowy. Numerek odnosi się do numerologii, czyli domeny ezoteryki. I jest też odpowiednia domena www.wolnynumerek.pl

 

Numerologia: Starożytna mądrość w liczbach
Numerologia to mądrość starożytnych kultur zawarta w Twoich liczbach urodzenia i literach imienia. To wiedza i mądrość, która jest i powinna być dostępna dla każdego chętnego poznania pewnej prawdy o sobie – za darmo. Stosowana była we wszystkich starożytnych kulturach: babilońskiej, greckiej, chińskiej, majańskiej, egipskiej… Liczby i litery są stemplem naszego wzoru odciśniętego w tej rzeczywistości, która jest opisana czasem, przestrzenią oraz nazwą.

 

Co możemy odczytać z liczb, które najlepiej znamy? Jeżeli weźmiemy pod uwagę prostą perspektywę naszego życia na ziemi, to nie mamy możliwości wybrania sobie czasu narodzin i śmierci, podobnie jak miejsca, imienia czy nazwiska. Po prostu przychodzimy na świat w pewnym miejscu, określonych czasach oraz rodzinach (przestrzeni). Dzięki temu pewne charakterystyki i np. cechy osobowości, które nas dotyczą, zostały opisane przez datę urodzin z dokładnością do godziny (w uproszczeniu same cyfry) oraz imiona (zbiór liter) oraz miejsce urodzin (współrzędne geograficzne i nazwa miejsca). Te same metryki używane są w biurokracji od momentu narodzin aż do śmierci. Dzięki tym samym systemowym danym możesz odkryć pewne zależności, które zakodowały się w rzeczywistości w momencie Twoich urodzin. Można to nazwać w pewnym sensie ustawieniami bazowymi, pierwszą wersją Twojego unikatowego oprogramowania zapisanego w podświadomości. Zapamiętaj, to jest tylko element, bo to oprogramowanie kształtują jeszcze rodzice, szkoła, religia oraz my sami, nieświadomie i świadomie je modyfikujemy.

 

Dlaczego nauka nie wyklucza duchowości?
Prawa fizyki i matematyki wciąż są prawdziwe. Mogą powstawać nowe teorie fizyczne poparte dowodami praktycznymi, a jednak obliczenia matematyczne będą dalej prawdziwe i bez nich nie zweryfikujemy nowych teorii. Fizyka kwantowa i wiele jej gałęzi potwierdza, że możliwe jest doszukanie się w tych liczbach jakiegoś głębszego sensu. Dlatego wciąż śmiało możemy zaglądać w numerologię.

 

Mainstreamowe strony internetowe poświęcone numerologii są często ogólnikowe, odklejone od rzeczywistości i bardzo powierzchowne. Ma to na celu zamglenie i nadmierne uproszczenie wskazówek zapisanych w Twoich liczbach i literach. Niektóre aplikacje oferują wprawdzie dostęp do znacznej ilości informacji, ale wiąże się to z wysokimi kosztami. Te powierzchowne systemy żerują na naszej potrzebie sensu, oferując proste odpowiedzi na złożone pytania. A najłatwiej jest sprzedać coś, co ludzie chcą usłyszeć, a nie to, co powinni. NEW AGE, uzdrawianie, manifestowanie, coaching duchowy, astrologia i numerologia stają się dość popularne dzięki social mediom. Chociaż w każdym z tych trendów może kryć się jakaś wartość, warto zachować ostrożność. Jeśli trafimy na niewłaściwe osoby lub metody, to bardzo łatwo możemy zapłacić o wiele za dużo za bezużyteczne informacje.

 

Fizyka kwantowa dotyka wielu koncepcji, które podważają lewopółkulowe rozumienie świata i wciąż budzą sceptycyzm. Niektóre hipotezy w fizyce kwantowej, takie jak zasada holograficzna oraz geometria fraktalna w opisie pewnych zjawisk, sugerują obraz rzeczywistości znacznie odbiegający od tego, czego uczono nas w szkole. Jednocześnie mało kto odczuwa na własnej skórze niektóre bardziej abstrakcyjne koncepcje fizyki. Choć teorie sugerują, że czas i przestrzeń mogą nie istnieć w fundamentalnym sensie, nasze codzienne doświadczenie wydaje się temu zaprzeczać. Podobnie, mimo że według fizyki kwantowej niemożliwe jest, aby atomy naszych ciał rzeczywiście się zetknęły, to uderzenie sierpowym i jego bolesne konsekwencje odczuwamy jak najbardziej realnie.

 

"

Rozważania na styku fizyki i teorii informacji (infodynamika) sugerują, że informacja, jako forma energii, posiada masę (zgodnie z zasadą $E=mc^2$). Oznacza to, że kartka pusta jest minimalnie lżejsza od identycznej kartki z zapisanymi danymi. Ten wzór jest kluczowy do zrozumienia mentalnego świata. To podstawa manifestacji i higieny myśli. „m" to głupie myśli, a „c" to prędkość światła. Głupota pomnaża się z prędkością światła podniesioną do kwadratu. Wyobraź sobie, co się dzieje na świecie, większość ludzi poprzez swoje negatywne myśli cały czas pomnaża negatywną energię „E". To potwierdza fakt, żeby skupiać się na pozytywach.

"

 

Moja droga: Od matematyki i inżynierii do esencji
Fundamenty i Fascynacja Matematyką. Do studiowania numerologii popchnęło mnie to, że od zawsze lubiłem liczyć i czułem sens samych liczb. Już na etapie liceum przyciągnęło mnie szukanie sensu życia – najpierw poprzez religioznawstwo, wtedy pasjonowałem się buddyzmem. W tamtym czasie nie miałem dobrego zachowania w liceum, ale zawsze wiedziałem, że jak się dobrze nauczę podstaw matematyki, to żaden profesor mnie nigdy nie obleje, bo zadanie rozwiążę przed komisją i temat zamknięty. I to była pewna prawda. A najlepsze w tym wszystkim jest to, że nikt nie mógł tego zakwestionować. Obliczenia i wynik są święte – odcina to pole do jakichkolwiek dyskusji i niedomówień: 2+2=4. Na studiach zdarzały mi się epizody, takie jak pisanie egzaminów z matematyki i dawanie korepetycji z materiału, którego nie miałem jeszcze na zajęciach, przygotowanie z dnia na dzień – wynik: bardzo dobrze, zaliczone. Podobał mi się ten dreszczyk emocji i konsternacja wśród studentów, kiedy widzieli nową osobę w grupie, która przychodziła tylko na zaliczenie…

 

Czego nauczyły mnie korporacje i rozwój osobisty?
Od matematyki odciągnęła mnie na dwadzieścia kilka lat fizyka, w jej bardziej praktycznej formie, takiej jak wibroakustyka, inżynieria dźwięku, redukowanie hałasu, drgania, budowanie aut, napędów spalinowych (w tym turbosprężarek), silników elektrycznych oraz tworzenie oprogramowania i aplikacji. Zrozumiałem, że na samej matematyce ciężko oprzeć sensowny zawód lub biznes, chyba że na uniwersytecie. Zawsze powtarzam: „Jeśli umiesz i czujesz sens matematyki, to ogarniesz większość problemów, jakie spotykasz". Moja praca związana z fizyką to była w większości praca w korporacji albo na swojej działalności. Tam też było liczenie, tyle że w arkuszach kalkulacyjnych i specjalistycznych programach. Wierzyłem, że poprawiając produkty i optymalizując procesy, przyczynię się do zmiany Świata na lepsze. Doświadczenie nauczyło mnie jednak, że moje pomysły często były uznawane za „zbyt dobre", by można je było od razu wdrożyć, ponieważ blokowali je sceptycy i centusie. A jeśli już coś weszło w życie, to kolejne projekty i tak powielały te stare i nienaprawione błędy. Zrozumiałem, że tak będzie w nieskończoność – akceptuję te zasady. Ale to doświadczenie nauczyło mnie czegoś bezcennego: szacunku do weryfikowalnych danych i procesów. To filtr, przez który przepuszczam teraz każdą ideę, również te z dziedziny duchowości.

 

Freelancing, Poszukiwanie Spełnienia i Powrót do Esencji
Jako wolny strzelec-freelancer zauważyłem, że łatwiej jest wprowadzać zmiany w firmach, bo skoro firma przychodzi do mnie, to ma konkretną potrzebę. Pomimo tego, że dobrze liczę i mam opinię świetnego inżyniera, popartą dwucyfrową liczbą referencji, doszedłem do wniosku, że praca w taki „syzyfowy sposób" w najmniejszym stopniu nie da mi nigdy spełnienia. To, co mi przeszkadza w obecnym porządku – fakt, że przeczy on zasadom rozwoju – nie jest jednak powodem do narzekań z mojej strony. Umiem zaakceptować to, że muszę pewną pracę robić od nowa i że zmiany w dużych oraz średnich firmach są powolne albo wręcz żadne; godzę się na to, bo otrzymuję wynagrodzenie za wykonaną pracę. Podwyżka albo stanowisko już nie pomogą w wydostaniu się z tej pułapki/już nie wystarczą, żeby mnie zatrzymać. Za to: Liczby i Liczenie to moja esencja. Zawsze kochałem liczyć i automatyzować obliczenia, pisząc własne oprogramowanie, żeby robić to szybciej i sprawniej.

 

Praca z Energiami, Radionika - samorozwój
W ciągu ostatnich 10 lat brałem udział w dziesiątkach warsztatów z zakresu rozwijania samoświadomości, programowania podświadomości, uwalniania emocji i traum, tańca, odżywiania, ziołolecznictwa, saunowania, medycyny chińskiej, praktyk cielesnych, relaksacji i medytacji. Ukończyłem 3 zaawansowane kursy bioenergoterapii i zaawansowany półroczny kurs radioniki (praca w polu informacyjnym), a także kilkanaście kursów i warsztatów soft skills (tzw. kompetencji miękkich). Poza tym wszystkim, nieustannie poświęcam wiele godzin na poszukiwanie i zgłębianie cennych informacji z tych obszarów, łącząc zdobytą wiedzę i doświadczenie w moje unikalne podejście. Część tego mojego podejścia podrzucam w tym blogu.

 

Moje Wartości

• Cenię matematykę za jej fundamentalną logikę, precyzję i niezaprzeczalną pewność; to dla mnie język opisujący podstawowe prawdy rzeczywistości i klucz do klarownego rozwiązywania problemów.
• Inżynieria to dla mnie praktyczne zastosowanie wiedzy do tworzenia skutecznych, namacalnych rozwiązań i ciągłej optymalizacji; doceniam jej zdolność do budowania i strukturalnego podejścia do wyzwań.
• Wierzę, że praca z subtelnymi energiami i rozwijanie intuicji są kluczowe dla pełnego zrozumienia człowieka; pozwala to odkrywać głębsze wzorce i wspierać rozwój w sposób holistyczny, uzupełniając logiczne podejście.
• Innowacja oznacza dla mnie odwagę w poszukiwaniu i tworzeniu nowych, lepszych ścieżek oraz autorskich metod; dążę do optymalizacji i pokazywania niestandardowych rozwiązań, które skutecznie wspierają w osiąganiu celów.
  

   

Wolny numerek - moja apka, którą chciałem zbudować kilka lat
Zawiera najlepsze opisy i interpretacje, które budowałem na przestrzeni ostatnich kilku lat. Jednak w apce jest zakodowana pewna logika związana z moimi przemyśleniami i obserwacjami. Zobacz, jak działają te mechanizmy, jak interpretacje mogą trafiać w punkt, ale też jak łatwo mogą prowadzić na manowce. W środku celowo umieściłem 'pułapki', które mają Cię skłonić do zastanowienia, pojawiają się w formie wyskakujących okienek. Dzięki tej apce liczę, że zobaczysz pewne zależności i zobaczysz inną drogę... trochę pod prąd, ale z włączonym myśleniem! (nie na autopilocie). 'Wolny numerek' nie jest po to, by dać Ci kolejną magiczną receptę na życie. Wręcz przeciwnie. To narzędzie do myślenia. Znajdziesz w niej solidne interpretacje numerologiczne, ale znajdziesz też ostrzeżenia i pytania, które sprowadzą Cię na ziemię. Chcę, żebyś zobaczył pewne zależności, ale też zrozumiał, gdzie kończy się inspiracja, a zaczyna niebezpieczny nonsens. Moim celem nie jest to, żebyś uwierzył w magię liczb. Moim celem jest, żebyś zaczął myśleć krytycznie – również o tym, co właśnie przeczytałeś. To jest prawdziwa wolność.